Ceny takich przedmiotów wahają się od 20-30 groszy za sztukę, czyli konto. Najczęściej wymaga się aby były to jakieś przyzwoite nazwy, chociaż nie muszą być to imiona i nazwiska. Po prostu chodzi o to, żeby kojarzyły się z profesjonalizmem, bo jak zakładam - ich celem jest rozpowszechnianie jakiejś marki, albo produktu. Warto dopytać się zleceniodawcy o te nazwy, a najlepiej żeby podał kilka przykładów.
Jak mi się podoba ta czynność? No cóż, sam nie podejmowałam się takich prac bo niedawno się spotkałem z takimi zleceniami. Jednak nie wiem czy te konta jest tak łatwo stworzyć, bo YouTube jest związane z kontami w Google. A tam występuje weryfikacja, chociaż z drugiej strony ja też miałem na swoim normalnym koncie polecenie weryfikacji, a nikt do mnie nie dzwonił.
Próbować zawsze można, bo zlecenia widnieją na różnych forach. Chociaż ich daty są trochę odległe.
Widziałem też ofertę sprzedaży takich kont, założonych przed rokiem czasu, co może podnieść niejako ich atrakcyjność.
Zawsze to może być jakiś sposób, chociaż nie polecałbym się z tego utrzymywać.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to polecam dołączyć do forum typu zarabiam com, lockerz bo tam widziałem takie zlecenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz